Forum "Sok Marcepanowy" Strona Główna
FAQ Profil Szukaj Użytkownicy
Grupy

Prywatne Wiadomości

Rejestracja Zaloguj
Galerie

Zapoznanie z terenem Dessine (16.01.2009)
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat >

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
"Sok Marcepanowy" > *Chocolate Shout / Treningi

Autor Wiadomość
Marcepan
Administrator



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Zapoznanie z terenem Dessine (16.01.2009)    

Kiedy 'rozgościłam' się już z całym sprzętem zarówno moim jak i Shout'a postanowiłam 'pozwiedzać' stajnie. Wzięłam więc ogłowie ogra i poszłam do jego boksu. Przywitałam się z nim i założyłam mu ogłowie. Maluch oczywiście musiał obwąchać moje kieszenie i obczaić, że są tam ukryte bardzo dobre rzeczy. Dałam mu więc jednego cukierka i *Moonlight też dałam żeby nie była zazdrosna . Cmoknęłam na łośka i wyszliśmy ze stajni. Najpierw pozwiedzaliśmy sobie ujeżdżalnie. Przeszliśmy ją wzdłuż i wszeż, zbadaliśmy każdy straszny kąt, obwąchaliśmy każdy straszny krzaczek i poza strasznym kotem, który wyskoczył zza krzaka to nic strasznego nie było ;d. Potem poszliśmy na spacerek w teren. No nie powiem tereny ładne ale nie zapuszczaliśmy się za daleko żeby się nie zgubić. Połaziliśmy po lesie, po krzaczkach, po strasznych, ośnieżonych ścieżkach...ale szybko zrobiło się zimno więc przekłusowaliśmy się w strone domku (znaczy on kłusował a ja biegłam xd). Oczywiście nie obyło się bez brykania . Ja biegne a ten nagle mi strzela jakieś baranki. No ale jak już okazał swoją wielką radość odpoczeliśmy w stępie. Daleko do stajni nie było xd. Po powrocie do stajni weszłam z nim jeszcze na padok. Dokładnie zamknęłam bramkę i zdjęłam ogłowie Sahout'owi. Na początku coś nie chętnie spoglądał na nowe miejsce pobytu. Po małej zachęcie w postaci cukierka, którego położyłam na ziemi niepewnie zaczął skubać trawę a raczej resztki czegoś co zapewne jeszcze jesienią było trawą. No ale cóż na zieloną trawke poczekamy sobie o wiosny. Pospacerował sobie troszkę. Na początku wszystko było dość straszne ale po jakiś 10 minutach przyzwyczaił się i spokojnie skubał sobie 'trawkę' i spacerował po wybiegu. Dałam mu jeszcze 10 minut na zapoznanie z pastwiskiem i podeszłam powoli do niego. Poklepałam go i dałam mu jeszcze jednego cukierka. Nie byłam pewna czy tam odrazu pójdzie za mną.. w końcu nowa stajnia, nowa koleżanka i wogóle wszystko nowe więc dla bezpieczeństwa założyłam mu ogłowie. Zaprowadziła go do boksu i zdjęłam mu ogłowie (znowu..xd). Opróżniłam kieszenie z cukierków, które rozdzieliłam między Moon a Chocolate. Posiedziałam jeszcze troche w boksie z ogierkiem. Potem przytuliłam go na pozegnanie i poszłam do domu.

Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 17:48, 21 Gru 2009
 Zobacz profil autora
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Forum Jump:
Skocz do:  

Wszystkie czasy w strefie CET (Europa).
Obecny czas to Pią 19:10, 26 Kwi 2024
  Wyświetl posty z ostatnich:      


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB Group
Template created by The Fathom
Based on template of Nick Mahon
Regulamin